Dziwny wyrób na bazie owoców leśnych sprawiający, że ludzie są w stanie robić rzeczy przed wypiciem wyglądające na niemożliwe? Aż prosi się o to, by posądzić Bunię o bimbrownictwo! Nic z tych rzeczy – sok z gumijagód był z pewnością wyrobem bezalkoholowym, po który sięgali wszyscy – od najmłodszych po najstarszych mieszkańców Gumisiowej Doliny. Dzisiaj – również najmłodsi, najstarsi i ci całkiem pośredni – mogą sobie przypomnieć przygody sympatycznej leśnej zgrai, pokazującej, że w każdej sytuacji można dać sobie radę!
- reklama -, czekaj cierpliwie -
47. Matka Gryfów (Gummi Dearest)
Podobało się? Poleć bajkę "Gumisie: 39: Drogocenna jabłoń" znajomym! Skopiuj link i podaj dalej!
Poprzednia: 38: Uczeń czarnoksiężnika.
Następna: 40: Dzień czereńczy.