Dziwny wyrób na bazie owoców leśnych sprawiający, że ludzie są w stanie robić rzeczy przed wypiciem wyglądające na niemożliwe? Aż prosi się o to, by posądzić Bunię o bimbrownictwo! Nic z tych rzeczy – sok z gumijagód był z pewnością wyrobem bezalkoholowym, po który sięgali wszyscy – od najmłodszych po najstarszych mieszkańców Gumisiowej Doliny. Dzisiaj – również najmłodsi, najstarsi i ci całkiem pośredni – mogą sobie przypomnieć przygody sympatycznej leśnej zgrai, pokazującej, że w każdej sytuacji można dać sobie radę!
- reklama -, czekaj cierpliwie -
51. Obłędny rycerz (A Knight To Remember)
Podobało się? Poleć bajkę "Gumisie: 58: Urodzaj na ogry" znajomym! Skopiuj link i podaj dalej!
Poprzednia: 52: Jak się bawić to się bawić.
Następna: 64: Tam gdzie śpi olbrzym.